Jak ananasa ZAMKNĘLI w puszcze , bo łasy był na kapustę.

Czyli o zamykaniu SPRZEDAŻY opowieść prawdziwa

Insert Responsive Video

Czy wiesz, co trzeba zrobić, aby wpłynęły na konto pieniądze za fakturę? Trzeba wystawić fakturę.

A czy wiesz, co zrobić, aby wystawić fakturę? Trzeba ZAMKNĄĆ SPRZEDAŻ.​

Rozmowa HANDLOWA bez ZAMKNIĘCIA jest jak bocian bez kapusty!

Opowiem Ci pewną historię. Prawdziwą. O człowieku, który dawno temu pierwszy raz rozpoczął swoją przygodę ze sprzedażą.

Miał już jakie takie obycie, dostał od kolegi strukturę rozmowy handlowej, wiedział jak zadawać pytania.

Tak ja Ty :)

Nawet umiał sobie radzić z obiekcjami, czy to „za drogo”, czy to że ktoś „musi jeszcze coś jeszcze przemyśleć”.

Ale kiedy przychodziło do zamknięcia, do pokazania oferty, zaproponowania  warunków – na ręce wychodziła gęsia skórka, w głowie pojawiał się smok premiobójca, klient zamieniał się w dziką bestię, która – jako żywo – żywiła się sprzedawcami.

Więc tak prowadził rozmowę, aby nie zamykać. Budował relacje, śmiał się, zapraszał klienta na lunch, wysyłał upominki i wino na święta.

I tak przez pół roku negocjował kontrakt na dostarczenie 50 drukarek do dużej firmy.

Przygotował wycenę, potem drugą.

Z ceny zszedł już 20% i zostało mu mniej niż 3% marży.

Dostarczył badania, raporty, analizy, i kolejne, i jeszcze.

I kiedy przyszedł na rozmowę po raz siódmy, zobaczył ekipę informatyków, która z wielką radością rozpakowywała nowe, lśniące drukarki. Od konkurencji.

Okazało się, że przyszedł do prezesa jakiś łysy gostek, odwalony w garnitur, nie miał ani prezentacji, ani folderów, postawił prezesa przy białej tablicy w jego gabinecie, coś mu tam kazał pisać, a po niecałej godzinie wyszedł z zamówieniem.

Ten łysy to byłem ja :)

Sprzątnąłem sprzed nosa kontrakt, który ten drugi miał od dawna sprzedany, ale umawiał się na kolejne spotkania.

A klient nie naciskał, bo był przekonany, że firma nie chce z nimi współpracować.

I „młody” nigdy sprzedaży nie zamknął.

Nie zamykał sprzedaży, bo się bał. Bo nikt mu nie pokazał, bo nikt mu nie powiedział, bo jego szef i lider zwyczajnie rzucił mu na biurko telefon i powiedział "nauczysz się w pracy, nikt Cię szkolił nie będzie bo nikt nie ma na to czasu". Wystarczyłoby 5 technik, dobrze opanowanych, abym to nie ja dostarczał drukarki. Wystarczyła (jak widać) nawet jedna.

Zastosowałem technikę zamykania Franklina. Super skuteczną przy zamykaniu dużych umów, takich nawet na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jedną z 36 technik, jakie znam i jakich używam na codzień,

Jak zostać KRÓLEM ZAMKNIĘĆ?

Wystarczy zapisać się do policji, do dochodzeniówki i zamykać kogo popadnie.

Hehe, suchar taki. Wtedy raczej relacji z klientami nie zbudujesz, ale masz pewność, że powrócą :)

I znów receptura jest prosta.

Nie potrzebujesz ani zaawansowanych kursów, ani medytacji, ani kadzidełek. Potrzebujesz czegoś, co się zowie "swap file", czyli w języku zrozumiałym dla Kowalskiego - katalogu gotowych do użycia wzorców i odpowiedzi.

A teraz szczegóły. Co możesz osiągnąć z długą listą gotowych zamknięć?

  • Po pierwsze - nie będziesz podchodził jak pies do jeża do zamknięcia rozmowy.
    Najczęstszym powodem braku skutecznego zamykania jest strach przed tym, że nie wiem, jak to robić.
  • Po drugie - przestaniesz się bać tego, że klient powie "nie", a zaczniesz szybciej kończyć wiedząc, że masz świetny warsztat.
    Drugim najczęstszym powodem nieskutecznej rozmowy jest to, że nie mam w arsenale odpowiedniej ilości zamknięć i boję się, że jak zawiedzie jedno to nie będę wiedział, jakiego użyć następnego
  • Po trzecie - ze swobodą dobierzesz rodzaj zamknięcia do przebiegu rozmowy.
    To nie jest tak, że obkujesz na blachę trzy metody i pozamiatane. to tak nie działa. W zależności od przebiegu rozmowy musisz znać wiele wariantów, aby dopasować je do kontekstu.
  • Po czwarte - zwiększysz sprzedaż od razu o jedną zamkniętą rozmowę na 5 więcej niż dziś.
    Wszystkie moje statystyki tak mówią. Jedna próba zamykania - skuteczność 23%. Dwie - 27%, trzy - 68%, cztery - 71%, ale już pięć - zjazd w dół do 54%.
  • Po piąte - jak wiesz z poprzedniego punktu możesz zamykać maksymalnie 4 razy.
    W ciągu jednej rozmowy. Więc mając 36 wariantów możesz z góry dobrać sobie zestawy 4 x 4, czyli wykorzystać 16. A pozostałe wykorzystasz na kolejnej rozmowie.
  • Po szóste - zyskasz dużo więcej czasu.
    Zdarzyło Ci się przegadać z klientem godzinę i wyjść bez efektu, a później organizować kolejne spotkanie? Mnie wielokrotnie. Dopóki nie nauczyłem się zamykać. Zyskałem prawie połowę dnia :)
  • Po siódme - jeszcze więcej czasu.
    Budujesz ze swoimi klientami świetne relacje? To super. A zdarzało się, że przez te świetne relacje nie miałeś śmiałości zamknąć rozmowy? Albo przeciągałeś ją w nieskończoność, aby tylko nie doszło do momentu pokazania oferty i poproszenia o zamówienie? To teraz już tak nie będziesz robić. Bo po co?
  • Po ośme - klienci docenią Twój profesjonalizm.
    Poważnie. Dobre zamknięcie to coś, czego klienci bardzo potrzebują. Pamiętaj, że rozwiązujesz ich problem. Więc im też zależy na tym, żeby jak najmniej bolało. Chciałbyś iść do dentysty z bolącym zębem, pogadać z godzinę na fotelu i potem umówić się na kolejną wizytę, aby wyleczyć zęba? Kiedy łeb Ci pęka z bólu? Czy może wolisz od razu szybkie borowanko i to poczucie ulgi, kiedy przestaje boleć i świat staje się piekny?
  • Po dziewiąte - możesz "stackować" zamknięcia.
    Czyli stosować jedno za drugim, po kolei. A jakby tego było mało, to na kolejnej rozmowie czy follow-up'ie zastosować inne, żeby się nie powtarzać. Czujesz już jak to działa?
  • Po dziesiąte - mógłbym wymieniać dalej, tylko po co?
    Jeśli to Ci nie wystarczy to i więcej pewnie też nie :)

Oni już wiedzą...

John Doe UI/UX Designer

Decyzja o przystąpieniu do kursu... była jedną z najlepszych inwestycji w ostatnich latach.  

Grzegorz Sokół
Sales expert/business consultant, ERA

Trzy najlepsze rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałam na szkoleniu...

Ewa Gątarska
Biznes Partner Nature's Sunshine Product
John Doe UI/UX Designer

Oto czas na konkret - samo mięso.

"KRÓL ZAMYKANIA"

36 metod zamykania sprzedaży

Normalnie 1 277 zł.

Trzy pytania Kowalskiego

  • Metoda Franklina
  • Na szczeniaczka
  • Up-front agreement
  • Na kanapkę
  • Mój błąd
  • Czy to wszystko
  • Czy to jest priorytet
  • Rzetelna informacja
  • Zamiana na pytanie
  • Chętnie przyjmę zamówienie
  • Czytanie w myślach
  • Trzecia Pozycja
  • Uczciwa propozycja
  • Wszystko co najlepsze
  • Wyczerpanie tematu
  • Co chciałbyś z tym dalej zrobić?
  • Kiedy zaczynamy
  • Gwóźdź do trumny
  • Wybór pozorny
  • Ostatnia wątpliwość
  • Hałas za oknem
  • Mam akurat ze sobą
  • 3xTAK
  • Chciałbym zostać konsultantem
  • Potwierdzenie rzeczywistości
  • Co jeszcze musiałbym powiedzieć
  • Kontrast
  • Zamknięcie alternatywne
  • Bonusy
  • Panda
  • Ostania obiekcja
  • Czy to jest warte inwestycji
  • Dlaczego tego nie wypróbować
  • Fakt oczywisty
  • Młody byk

Dziś za... 777,- zł

wersja "100% od zaraz". Płatność jednorazowa, dostęp na zawsze.

Masz dostęp do wszystkich lekcji od pierwszego dnia i uczysz się jak chcesz. Wersja dla zaawansowanych.


Jakie pytanie najczęściej dręczą Cię przed zakupem? I nie tylko Ciebie, mnie też. Za każdym razem odpowiadam sobie na te pytania na dole:

Czy pomoże mi to zarobić pieniądze?

Czy to używa najskuteczniejszych wzorców perswazji rodem z NLP?

Czy to jest coś nowego?

Czy to już było wcześniej w jakimś innym kursie?

Czy mogę się jakoś przekonać, czy to jest coś warte?

Czy to jest jakaś dzisiaj specjalna promocja?

Nie potrzebuję tego?

Nie mam na to czasu?

Dlaczego nie mogę wypróbować za darmo?

Gdzie jest haczyk, albo gwiazdka?

Jak to nie jest haczyk to pewnie jakaś marketingowa ściema?

GWARANCJA

100% zwrotu inwestycji

Masz 120 dni na sprawdzenie, niezależnie od tego, który pakiet już wybrałeś(aś). I wystarczy, że napiszesz mi maila, a oddam Ci całą wydaną kwotę, co do złotówki.

Jest jeden warunek. W kursach znajdują się zadania do wykonania. To praca dla Ciebie, abyś przygotował(a) swoje odpowiedzi, które ja zweryfikuję osobiście. Wykonujesz zadania i zarabiasz pieniądze. Gdyby jednak jakimś zrządzeniem losu tak się nie stało - chyba Słońce wtedy zgaśnie :) -  przesyłasz swoją rezygnację na adres dariusz.kowalski@proeduneo.pl w ciągu do 120 dni od zakupu a ja oddaję Ci pieniądze.

Za całość ręczę własnym podpisem:

Ostatnie pytania

Dlaczego 777zł. ?

Na jak długo zyskuję dostęp?

Czy to jest opłata jednorazowa?

A co będzie, jeśli to u mnie nie zadziała?

Jeśli dotarłeś(aś) to tej sekcji to mam niespodziankę. Nic już więcej dla Ciebie nie mam, poza tym, co poniżej. Kliknij zatem w wybrany zielony przycisk i do zobaczenia po drugiej stronie.

A, zapomniałbym, jest jeszcze coś. Za jakiś czas zgłoszę się do Ciebie z prośbą o wystawienie dobrej laurki za szkolenie. Takiej, jak te zawarte w części "opinie klientów". Bo wiem, co jest zawarte w kursie i wiem z góry, jaka będzie Twoja ocena :) I od razu dziękuję.

Lepiej się cieszyć z czegoś co zrobiłem, niż żałować, że czegoś nie zrobiłem. 

Chcesz dalej martwić się o nowe kontakty i potencjalnych klientów?

Chcesz wciąż drżeć, kiedy nadchodzi czas na zamknięcie spotkania?

Chesz się dalej zastawiać, dlaczego tak trudno coś sprzedać a dlaczego tak łatwo przychodzi to konkurencji?

Chcesz dalej jeść zimne obiady o 21:00, bo dopiero wtedy przychodzisz z pracy?

Chcesz widzieć bliskich tylko w niedzielne popołudnia, kiedy już w weekend odeśpisz cały tydzień?​

Jeśli odpowiedziałeś(aś) TAK na choćby jedno z pytań u góry to masz już tylko jedno wyjście

Normalnie  1 277,- zł. ale dziś...

... 777,- zł

wersja "100% od zaraz", płacisz tylko raz, nieograniczony dostęp

Do zobaczenia po drugiej stronie.

>